poniedziałek, 29 października 2018

Koniec sezonu 2018

Sezon 2018 dobiegł końca.
Frela spowita w mgłę przywitała nas bladym świtem. Pokład, szyby i pomosty były oblodzone i naprawdę trzeba było uważać żeby nie zaliczyć ślizgu do rzeki.
Silnik odpalił bez problemu za to umocowanie wału napędowego  znowu się rozpadło. Frela została odholowana pod dzwig.
Mówią , że do trzech razy sztuka....i kiedy Frela suszy boczki na brzegu my znowu podejmujemy walkę z wałem ;)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz